FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Forum Central Perk F.R.I.E.N.D.S. Strona Główna
->
Spin Off JOEY
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
FORUM
----------------
Central Perk
Domofon - czyli przedstaw się
Konkurs Jubileuszowy
F.R.I.E.N.D.S.
----------------
Sezon 1-10 [1994-2004]
Newsy
Przyjaciele
TV Shows Zone
Obsada
Stare Newsy
RING - Najlepszy aktor zaproszony
Download
Ankiety
Kącik Fana
WOKÓŁ PRZYJACIÓŁ
----------------
Manhattan
Pytania
Spin Off JOEY
Serial DIRT
Serial COUGAR TOWN (Miasto Kocic)
The Best Episode Challenge 2008/2009
Serial Mr. Sunshine
KAWIARNIA
----------------
Na kanapie
Shipper - Związki
Off topic
Polecane:
ARCHIWUM
----------------
Archiwum
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
aaa4
Wysłany: Śro 13:39, 25 Paź 2017
Temat postu: zzz
-Coz, moge stworzyc taki oddzial sila. Poteznymi czarami zmusic duza grupe kobiet do posluszenstwa. Jednak zadnej nie moglbym powierzyc dowodztwa nad ta armia i zaufac, ze bedzie wypelniala moje rozkazy. Wiekszosc kobiet majacych odpowiednie kwalifikacje jest zbyt niebezpieczna. Dac im taka armie, a przejma ja i zaloza wlasne krolestwo. Problem byl nie do rozwiazania, dopoki pani nie spadla mi z nieba. - Strzelil palcami.
Uslyszala vacu warszawaswoj wlasny glos, senny lub odurzony narkotykami, relacjonujacy przygody na innych swiatach.
-W krysztalowej kuli doktora Lambetha obejrzalem cale pani przesluchanie - wyjasnil Constanza. - Wiele pani przezyla. Jest pani odwazna, bystra, pomyslowa. I, co wazniejsze, musi pani koniecznie zdobyc pewna rzecz, amulet demona.
-Obiecuje mi pan klejnot? - spytala z niedowierzaniem. - I zrezygnuje pan z uslug swojego demona?
Constanza wzruszyl ramionami.
-Jest teraz dla mnie bezuzyteczny. Do tej pory moi prawnicy trzymali federalnych z dala od moich posiadlosci, ale to kwestia tygodni. Wlamia sie ktoregos dnia dzieki kontrczarom i ekspertom, ktorzy potrafia wypedzac demony. I tak go strace, panno McCulloch. Jestem dosc silny, by poradzic sobie bez niego. - Pochylil sie do przodu i wpil w nia wzrok. - Poprowadzi pani moja zenska armie, zmusi miejscowych do poddania sie albo zabije wszystkich. Przelamawszy w ten sposob czar, przekaze mi pani dobrowolnie zamek i ziemie w zamian za klejnot. Jesli nie, nie dostanie go pani. Theritus zostanie wygnany z tego poziomu, pani tutaj utknie na zawsze, a wasz swiat zginie. Zrobi to pani, panno McCulloch. Nie ma pani wyboru. Nie musi pani znac sie na strategii, bedzie pani miala przy sobie doradcow. Ani nie musi pani plamic sobie rak krwia. Wystarczy, ze wyda pani rozkaz zabijania. I zrobi to pani!
-Dal mi to mieszkanie - kontynuowala Jill. - Jutro wyruszam. Nie mam wyboru, Mac. Bede musiala wymordowac spokojnych farmerow i zwrocic wszystko Constanzy. Musze to zrobic w ciagu pieciu dni od dzisiaj, chyba ze do tego czasu ty odnajdziesz demona i zdobedziesz klejnot. - W jej oczach ukazaly sie lzy. - Nie widze wyjscia z tej sytuacji. To wybor miedzy zyciem naszej planety a zyciem tutejszych niewinnych ludzi. Mialam nadzieje, ze ty cos wymyslisz i wybawisz mnie z tego, ale jako wampir... sama juz nie wiem.
-Posluchaj, to, ze jestem wampirem, ma swoje wady i zalety - stwierdzil po chwili zastanowienia. - Najwiekszy problem to Oddzial Zwalczania Wampirow, ale nie bede sie nim przejmowal, gdyz prawdopodobnie nie jest lepszy od innych policyjnych oddzialow. Po drugie moge dzialac tylko w ciemnosci. Jaki mamy dzien i miesiac?
Spojrzala zdziwiona.
-Czternasty wrzesnia. A co?
Pokiwal glowa z zadowoleniem.
-To oznacza, ze dzien i noc sa prawie rowne. Poza tym trudno mnie zabic, mam duza swobode poruszania sie i zapewne wiele innych mozliwosci. Moge wejsc tam, gdzie ty nie mozesz, i zdobyc informacje. Chyba powinienem sprobowac.
-Mam nadzieje, Mac. Nie chce byc zmuszona do podjecia decyzji - powiedziala troche podniesiona na duchu.
-Kiedy ruszasz?
-Rano. Dlaczego pytasz?
Mac przypomnial sobie ostrzezenie Mogarta.
-Oboje musimy byc w tym samym miejscu, jesli chcemy wrocic do Reno - oznajmil. - Jak cie znajde, kiedy zdobede klejnot?
-To proste - uspokoila go. - Rozkazesz klejnotowi, zeby cie przeniosl do mnie, a potem nas razem do Mogarta.
-Masz racje - przyznal Mac. - Abaddon powiedzial mi, ze kazdy moze uzyc Oka Baala, czyli szesciu klejnotow. No dobrze. Od czego mam zaczac?
-Przejdz do salonu. Ja pojde za toba.
Zachichotal.
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Theme
xand
created by
spleen
&
Emule
.
Regulamin