vanilla |
Wys³any: ¦ro 15:24, 13 Sie 2008 Temat postu: |
|
Naprawdê bardzo lubiê Jen, ale ona chyba naprawdê hmmm, nie wiem jak to uj±æ...zwariowa³a! Wszystko fajnie, rozumiem, dobrze jej by³o, ale nie wiem czego ona siê spodziewa³a po kolesiu, który bardziej jest znany dziêki swoim licznym by³ym dziewczynom, ni¿ dziêki swojej muzyce. I dlatego jeszcze bardziej nie lubiê Brangeliny, bo to wszystko ich wina! Wiem, ze to co oni pisz± trzeba dzieliæ przez dwa, ale ci±gle wszystkie jej zwi±zki koñcz± siê tak samo, wiêc co¶ w tym musi byæ. Zbyt desperacko chce kogo¶ mieæ, I'm afraid... No, wy¿ali³am siê |
|
julkaCh |
Wys³any: ¦ro 11:18, 13 Sie 2008 Temat postu: Jennifer Aniston znowu sama!!! |
|
Jennifer Aniston znowu sama
Gwiazda "Przyjació³", Jennifer Aniston po rozwodzie z Bradem Pittem nie ma szczê¶cia do mê¿czyzn. Niedawno rzuci³ j± jej ch³opak John Mayer. A by³y ju¿ pog³oski o ¶lubie...
Na pocz±tku roku, gdy na nowo zesz³a siê z Mayerem, Aniston twierdzi³a, ¿e nigdy nie czu³a siê szczê¶liwsza.
"Stan zakochania czyni ciê szczê¶liwszym" - wyznawa³a w wywiadzie.
Ale wygl±da na to, ¿e jej ukochany nie wytrzyma³ presji otoczenia. Przyjacio³om piosenkarz wyzna³, ¿e nie jest w stanie zaanga¿owaæ siê w ten zwi±zek, jak robi to Aniston.
Informator brytyjskiego tabloida powiedzia³ gazecie, ¿e "para przez ostatni czas czu³a nad sob± presjê. Rozstali siê na chwilê, licz±c, ¿e krótki odpoczynek od siebie ich wzmocni". Niestety to nie zadzia³a³o.
"John podj±³ decyzjê o rozstaniu, bo doszed³ do wniosku, ¿e nie jest gotowy zaanga¿owaæ siê tak, jak zas³u¿y³a na to Jennifer" - twierdzi informator.
Wed³ug niego doniesienia o tym, ¿e aktorka chcia³aby szybko wyj¶æ ponownie za m±¿ i urodziæ dziecko, nie jest prawd±. Ale przyzna³, ¿e oczekiwa³a od swojego ch³opaka jasnej deklaracji, co do ich wspólnej przysz³o¶ci.
"Pocz±tkowo Jennifer by³a w¶ciek³a, gdy jej powiedzia³ o swojej decyzji" - donosi tajemniczy informator - "Ale teraz jest po prostu smutna i ma z³amane serce".
Nie ma jednak co liczyæ na ponowne zej¶cie siê pary. Podobno rozmawiali ju¿ kilka razy przez telefon i chc± pozostaæ w przyjaznych stosunkach. Ale je¶li stosunek piosenkarza do kwestii zwi±zków nie zmieni siê, nie ma szans na ponowne o¿ywienie jego romansu z by³± ¿on± Pitta.
interia.pl |
|