Autor |
Wiadomość |
julkaCh |
Wysłany: Śro 19:58, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
Dużo racji jest w "dobrym podejściu"!! Bo trzeba walczyć! |
|
|
maggie |
Wysłany: Śro 19:54, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
Najważniejsze to dobre podejście. Wiem - łatwo się mówi, ale mimo wszystko zawsze warto spróbować mieć nadzieję... |
|
|
julkaCh |
Wysłany: Śro 19:01, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
Bardzo mnie to cieszy Mam wielki sentyment do ludzi chorujących na raka, a szczególnie piersi, ponieważ moja mama też przezwyciężyła tą chorobę! |
|
|
silesia11 |
Wysłany: Śro 18:58, 20 Sie 2008 Temat postu: |
|
Kelly Bundy wygrała z rakiem!
Christina Applagate dopiero co opuściła klinikę onkologiczną. Aktorka przeszła zabieg podwójnej mastektomi i chemioterapię. Lekarze orzekli, że obecnie jej zdrowiu już nic nie zagraża.
Po krótkim odpoczynku postanowiła opowiedzieć o swoich przejściach i apelować do młodych kobiet, aby natychmiast poddały się badaniom:
Czasem płaczę i krzyczę z bólu – wyznała. To jest część leczenia i powolnego radzenia sobie z chorobą. Na początku miałam ochotę paść na ziemie i walić głową w podłogę. Teraz jestem bardziej pogodzona z tym co mnie spotkało.
Christina uniknęła śmierci jedynie dzięki szybkiemu wykryciu choroby. Pomimo comiesięcznych wizyt u lekarza rak zdążył się szybko rozwinąć i zaatakować obie jej piersi. Nawet w tak ciężkiej sytuacji serialowa Kelly Bundy potrafi zażartować:
Za 8 miesięcy przejdę zabieg rekonstrukcji biustu. Będę miała piękne, seksowne, silikonowe piersi. Jak będę miała 90 lat, to nikt w domu spokojnej starości nie będzie miał lepszych cycków!
pudelek.pl |
|
|
Młody |
Wysłany: Wto 13:56, 19 Sie 2008 Temat postu: |
|
Gdzieś czytałem, że już jest czysta, że lekarze wszystko wycieli! |
|
|
maggie |
Wysłany: Wto 21:02, 12 Sie 2008 Temat postu: |
|
Współczuję. Mam nadzieję, że będzie w stanie się z ta sytuacją zmierzyć... |
|
|
julkaCh |
Wysłany: Pią 12:56, 08 Sie 2008 Temat postu: |
|
Straciła obie piersi?
Amerykańska aktorka Christina Applegate podobno przeszła podwójną mastektomię, czyli zabieg usunięcia obu piersi.
- Operacja była ostatecznym środkiem zapobiegawczym - twierdzi informator magazynu "National Enquirer". - Christina przejdzie też chemioterapię, która często towarzyszy zabiegom mastektomii.
Przy aktorce stale czuwa jej matka, która w 1977 roku przeszła podwójną mastektomię.
Początkowo zapewniano, że rak nie rozprzestrzeni się. Okazało się, że obietnice były próżne, bo obie piersi były już zajęte.
wp.pl |
|
|
vanilla |
Wysłany: Nie 19:38, 03 Sie 2008 Temat postu: |
|
Dziewczyna ma pecha, niedawno zmarł jej narzeczony, teraz to...Szkoda, jak już parę razy wspominałam- uwielbiam Amy! |
|
|
julkaCh |
Wysłany: Nie 18:52, 03 Sie 2008 Temat postu: Christina Applegate ma raka! |
|
Christina Applegate ma raka!
Rzecznik prasowy Christiny Applegate ogłosił wczoraj, że serialowa Kelly Bundy ma raka piersi. W jej rodzinie już wcześniej zdarzały się przypadki tej choroby. Jej matce usunięto pierś, kiedy aktorka była jeszcze małą dziewczynką. Na szczęście guz, który wykryto u Applegate jest jeszcze we wczesnym stadium rozwoju:
Dzięki szybkiemu wykryciu choroby nowotwór nie zagraża życiu Christiny – czytamy w oświadczeniu. Jest prowadzona przez specjalistów, podda się leczeniu i wróci do pełni zdrowia.
Dlatego właśnie warto się badać. Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia, mamy do Christiny wielki sentyment za rolę głupiutkiej blondynki. Była w niej świetna.
Neko
pudelek.pl
Dla przypomnienia Christina Applegate grała w serialu Przyjaciele siostrę Rachel |
|
|