| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Brojas
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karlsruhe
|
 Wysłany: Sob 12:53, 16 Maj 2009 Temat postu: Ciekawostka |
|
|
W odcinku ósmym w trzecim sezonie Phoebe musi iść do dentysty przez bolący ząb jednak nie chce ponieważ boi się, że kogoś dosięgnie klątwa i umrze.
Ciekawe jest to, że po przyjściu do Monici i Rachel, cieszy się że żyją i prosi czy mogła by zadzwonić do swoich bliskich czy żyją. Nie dzwoni jednak na początku do Chandlera i Joeya, tylko do kogoś innego i szybko się rozłącza. Wywnioskować można, że takich szybkich telefonów jest wiele (ponieważ rozmawia także po rozmowie Chandlera z Janice). Jednak dopiero którymś z kolei jest mieszkanie Chandlera i Joeya... Czyżby miała ważniejszych przyjaciół  Do Monici i Rachel w końcu od razu przychodzi po dentyście. Z Ursulą w ogóle nie rozmawia, może do babci i brata, ale to góra 2 telefony. Ciekawe zatem do jakich osób tak wydzwaniała  . Koleżanki z pracy, ważniejsze niż Joey i Chandler .
Jakieś ciekawe propozycje z Waszej strony Może trochę pospiskujemy  .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brojas dnia Sob 13:11, 16 Maj 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
olcikk
Moderator
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Sob 14:55, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Fakt, to było podejrzane, ale być może wiedziała że Chandler jest z Janice i nie chciała im przeszkadzać
Być może do Ursuli dzwoniła, przecież nie znamy wszystkich z kórymi rozmawiała przez telefon
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brojas
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karlsruhe
|
| Wysłany: Sob 16:37, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| olcikk napisał: | | Fakt, to było podejrzane, ale być może wiedziała że Chandler jest z Janice i nie chciała im przeszkadzać |
Hehe jakby wiedziała to by nie przyleciała tak wystraszona, nie sądzisz
| olcikk napisał: | | Być może do Ursuli dzwoniła, przecież nie znamy wszystkich z kórymi rozmawiała przez telefon |
Nawet jeśli zadzwoniła do Ursuli, to i tak na pewno ta rozmowa nie była by dłuższa niż ta pierwsza której byliśmy świadkami .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Brojas dnia Sob 16:50, 16 Maj 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcikk
Moderator
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Sob 17:09, 16 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
A może myślała że Chandlera nie ma w domu?
Albo...no niewiem,być może przybiegła taka wystraszona bo była pewna że nawet jak Chandler jest z Janice to powinien odebrać po jakims czasie,a oni nie odebrali po paru sygnałach i...
Ok, chyba nic nie wymyśle ;d
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
meow
Znajomy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Nie 22:59, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no wkurzają mnie ci znajomi Phoebe...
Może to po prostu niedopatrzenie? Nie uznaję innej opcji;p
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcikk
Moderator
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Nie 23:57, 17 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wierzmy że Phoebe nie dzwoniła wcześniej bo myślała,że Chandler jest w pracy czy coś
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brojas
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karlsruhe
|
| Wysłany: Pon 11:35, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
| meow napisał: | | (...)Może to po prostu niedopatrzenie? Nie uznaję innej opcji;p |
Czyli jednak 
| olcikk napisał: | | Wierzmy że Phoebe nie dzwoniła wcześniej bo myślała,że Chandler jest w pracy czy coś |
To bardzo prawdopodobne, ale co w takim razie z Joeyem? Z, którym w końcu bardziej była związana emocjonalnie, a który raczej przesiadywał w domu (był u Monici i Rachel w mieszkaniu, ale później - gdy Pheobe dzwoniła go nie było).
Kombinujemy dalej, czy się poddajemy? .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Catchmarx
Administrator
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Central Perk
|
| Wysłany: Pon 12:15, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Może po prostu miała tak zapisane numery telefonów?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcikk
Moderator
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Pon 12:56, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Joeya nie było... może wiedziała,że go nie ma, że jest na randce czy coś i nie dzwoniła do domu, bo uznała że i tak nikt nie odbierze.
Albo szła alfabetycznie i najpierw zadzwoniła do kogoś o nazwisku na A a potem dopiero do kogoś o nazwisku B(ing).
To głupie, wiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
meow
Znajomy
Dołączył: 06 Lut 2009
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pon 16:36, 18 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Jak mogła mieć ważniejszych znajomych niż Chan czy Joey? Wtedy by się serial nie kleił, nie spędzała by każdej wolnej chwili z nimi...
Ja się oficjalnie poddaję, Brojas liczę na jakieś nowe ciekawostki (ostatnio mnie zaciekawiła tablica u chłopaków w mieszkaniu... )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brojas
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karlsruhe
|
| Wysłany: Wto 10:41, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Magna doodle przeniosłem do nowego tematu w dziale Przyjaciele oczywiście . Lepiej będzie się czytać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brojas
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karlsruhe
|
| Wysłany: Wto 11:12, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kolejna ciekawostka, zmontowałem mały klip.
<object width="425" height="344"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/KAMA5yeUuu4&hl=pl&fs=1"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/KAMA5yeUuu4&hl=pl&fs=1" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="425" height="344"></embed></object>
Jak wytłumaczyć zachowanie Joeya? Wcześniej wiedział, teraz nie wie?  . Co Wy na to? .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcikk
Moderator
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Wto 13:49, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Może to było na zasadzie "powtórzenia" tego co zrobił i powiedział Ross?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Brojas
Administrator
Dołączył: 28 Kwi 2008
Posty: 1512
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Karlsruhe
|
| Wysłany: Wto 14:44, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Czyli, że specjalnie nie pamiętał
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
olcikk
Moderator
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 1173
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: Wto 15:18, 19 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Nie no, poprostu powtórzył to co zrobił Ross.
Ross obrał w cudzysłów słowo "aktor",a Joey to powtórzył, bez jakiegoś rozmyślania nad tym.. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
