Coco aktorką?

Brojas

Courteney Cox powiedziała, że jej czteroletnia córeczka wykazuje oznaki, że wejdźie do showbiznesu.

Była gwiazda Przyjaciół powiedziała, że Coco wykazuje zmysł aktorski oraz zaczyna dostrzegać pozytywne i negatywne aspekty związane ze stylem życia gwiazd.

Któregoś wieczora, gdy opuszczaliśmy restaurację było wielu paparazzi. Coco zapytała: "dlaczego wszyscy robią mi zdjęcia mamusiu? " Odpowiedziałam jej: "Coco, ponieważ mamusia występuje w telewizji".

Tata Coco, David Arquette, który jest również aktorem, powiedział, że uważa, że jego córka ma wystarczająco silną osobowości, aby być aktorką.

Jednakże, stwierdził, że jest mało prawdopodobne, aby naśladowała swoją słynną mamę i grała role komediowe: "Jest zabawnym dzieckiem, ale nie lubi gdy ludzie się z niej śmieją, więc pewnie będzie grała w dramatach".

źródło: [link widoczny dla zalogowanych]

Catchmarx

ojaa... wg mnie czteroletnie dziecko to jeszcze za mało, żeby zdecydować kim się będzie w życiu. Ja mam 16 i nie jestem pewien. Zbyt daleko idące wnioski wysnuwają. A tak btw to Coco? Very Happy

Courtney Cox? Very Happy

Brojas

Oryginalnie dziecko miało być nazwane imieniem po matce Courteney tak samo jak aktorka. Jednak rodzina Arquette's nie zgodziła się aby nazywać dziecko imieniem żyjących krewnych, ponieważ nie zgadza się to z Ashkenazi - żydowską tradycją (David Arquette jest Żydem). Dlatego też dziecko nosi imię Coco, które było pseudonimem matki Cox kiedy była dzieckiem.

kagoom

hmmm... dzieci jak są małe to sobie wymyślają kim będą w przyszłości... jeszcze zmieni się to pewnie z milion razy... natomiast jeżeli to rodzice chcą dzieciom planować przyszłość to nic dobrego z tego nie będzie... ale wierzę, że Courtney i David to mądrzy rodzice Very Happy